Tomasz Partyka – Z Dziada Pradziada

Tomasz Partyka – Z Dziada Pradziada
Tomasz Partyka – Z Dziada Pradziada
Tomasz Partyka – Z Dziada Pradziada
Tomasz Partyka – Z Dziada Pradziada

Prace prezentowane w ramach drugiej już (po Bęc, Bęc, 2006) wystawy Tomasza Partyki w obfitują w stylistyczną i tematyczną różnorodność. Obok obrazów "pisanych" autor pokazuje niemal realistyczne portrety, płótna, które na pierwszy rzut oka mogą sprawiać wrażenie abstrakcji i kolażowe kompozycje z "gotowymi" przedstawieniami i ich malarskimi dopowiedzeniami. "Malarstwo jest totalnie oldschoolowe, XIX-wieczne i stąd jest tytuł" mówi Tomasz Partyka. Tytuł Z dziada pradziada może być też rozumiany jak deklaracja zamiłowania do estetyki found-footage - jego obrazy składają się z przemieszanych fragmentów zapomnianych czasopism, postaci z codziennych gazet, filmów fabularnych i animowanych (...) * Mimo tych oczywistych zapożyczeń, nie wszystko w jego obrazach jest oczywiste. Ich autor często wysnuwa ich anegdotę z tego, czego na obrazach nie ma. Jeszcze częściej odnajduje znaczenia w błahych, z pozoru, szczegółach, zazwyczaj umykających naszej uwadze.

*z tekstu Justyny Kowalskiej do katalogu towarzyszącego wystawie

Wystawa zorganizowana przy współpracy z CSW Łaźnia w Gdańsku. 
kurator: Bożena Czubak